Miriam, ja, Basia (w Aliganzie same szafiarki, tylko, że Basi blog, to blog widmo - bez postów, hi hi!!!)
foto. Miriam, jakoszula w kratkę / shirt - Tommy Hilfiger (prezent od mamy/gift form my mom)
szorty / shorts - Roxy
trampki / sneakers - Top Shop
chusta / scarf - Vero Moda
bransoleta / bracelet - prezent od Ali / gift from Ala
zegarek / watch - Nixon
Lubię świat w różowym kolorze, może dlatego, że jestem optymistką? Tylko w tym przypadku aparat spłatał figla i przełączył się na taka funkcję. A może to nie przypadek?
To już chyba moja ostatnia typowo letnia stylizacja, choć lato chciałabym zatrzymać do grudnia, później "siup" i od razu zima, ale taka prawdziwa ze śniegiem i mrozem:) To byłby raj!
Mam na sobie niezawodne białe szorty, kraciastą koszulę od mamy i zwykłe białe trampki! Dopełnione jedynie szarą chustą z VM.
EN:
I like world in pink colours, mayby cause I'm so optimistic? But this time my camera decided to act on his own, by accident it function have changed, or mayby it was not by accident?
I think its my last summer outfit this year (not taking into account my holidays next month:)) But I 'd be pleased to preserve summer till december.
So, I'm wearing simple white shorts, checked shirt and white sneakers. I matched it with grey cotton scarf from Vero Moda.
Ale pozytywne zdjęcia!!!! Super!!! Ten set jest zarąbisty!!! Uwielbiam koszule i szorty. Bardzo ładnie Ci w takich kolor, a tło mistrz!!!
OdpowiedzUsuńOj, jak ja bym z Wami pobrykała :-))))
koszula jest cudna, a zdjęcia, jak zauważyła Zulka, baaardzo pozytywne! :)
OdpowiedzUsuńja myślę, że ten róż to przeznaczenie :) nie mogło wyjść lepiej !!!! pierwsze zdjęcie i to nasze są moimi ewidentnymi hiciorami !!!!!!! ps - chyba też kupię sobię białe tampki ...
OdpowiedzUsuńświetny zestaw... taki energetyczny ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koszule i szorty. Trampki też. A tym bardziej na takiej wesołej osobie ja Ty. :)
OdpowiedzUsuńno to tak: spodnie mnie urzekły, a koszula powaliła:}
OdpowiedzUsuńcute sneakers!
OdpowiedzUsuńJak tu wakacyjnie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje zestawy. prosto i z gracją! :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńnie potrzeba różu, aby z Twoich zdjęć bił optymizm; wystarczy, że się uśmiechniesz;)) fajne te szorty!
OdpowiedzUsuńahh szkoda, ze juz lato odchodzi ;) Teraz pozostaje nam czekac na kolejne. Rzeczywiscie z twoich fotek bije optymizmem. Tak trzymac! Uwielbiam takie trampki i szorty tez sa fajne:)!
OdpowiedzUsuńuwielbiam białe shorty! cudny zestaw, taki optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńmożna wiedzieć ile zapłaciłaś za te trampki?
xoxo :*
Dzięki.
OdpowiedzUsuń@Shine - traqmpki kupiłam jakieś 2 miesiące temu za 69 pln
kochana , zapraszam Cię do zabawy - 10 faktów z Twojego życia :)
OdpowiedzUsuńto taka zabawa , która chodzi po blogach szafiarek .. teraz czas na Ciebie ;p
w Poznaniu jest mega gorąco, kozrystam z ostatniej okazji na chodzenie w sandałkach.
OdpowiedzUsuńsuper szorty
kochana , mogłabyś powtórzyć Twój komentarz?
OdpowiedzUsuńniechcący odrzuciłam :(
a chciałam rozwinąc .. przeczytalam tylko , że jesteś jak zwykle niezorientowana ;p
a co dalej ?
zgadza się .. trzebna napisać 10 faktów z Twojego życia :))
OdpowiedzUsuńpo czym wytypować 2 - 3 osoby do zabawy ..
powodzenia ! :*
Really cute shorts!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie optymistka! zresztą z takim uśmiechem, kolor różowych to tylko mały szczegół ;):) szorty i koszula super! podobno od soboty ma padać, lepiej zacznijmy zaklinać pogodę. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńnudny zestaw, zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńi wish my summer was still going on ... but it got so cold all of a sudden
OdpowiedzUsuńthanks for your comment by the way
trampkami mnie przekupiłaś :P są śliczne ! i tak pasują do tego zestawu :) super !
OdpowiedzUsuńp.s. thank you from the mountain - mnie rozwaliło :D:D:D
@ Su$ka - ostatnio się zastanawiałam, czy polskie blogerki tego nie widzą (a może myślą, że tak "dobrze" znam angielski) bo nikt wcześniej słowem o tym nie wspomniał...
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten polski zwrot!!!
świetnie Ewa, zdjęcia rewelacyjne na tle tej jasnoróżowej ściany... bardzo ładnie Ci w grzywce
OdpowiedzUsuń