wtorek, 20 listopada 2012

Neon and grey










hat - Sfera, sweatshirt - Monika Mrozowska for Colorshake, pants and flats - Zara, bracelets - Lua/Zalando, bracelet yellow - Polan & Co., watch - Nixon

Nowy look z bluzą Moniki Mrozowskiej dla Colorshake połączyłam z czarnym tłem i neonowymi dodatkami. Prosto, na codzień. 
A poniżej zwyciężczyni bluzy Monika Mrozowska dla Colorshake 

kamilapuk@interia.pl oraz jej opis bluzy marzeń, który wybrałam. Dla mnie zabawny i bardzo Colorshake'owy...

Bluza Marzeń:

C - Ciepła
O - Obcisła (nie za bardzo oczywiście)
L - Lekka
O - Ocieplana
R - Rozpinana
S - Sexi
H - Hot
A - Atrakcyjna 
K - Kobieca
E - Elegancka

CIEPŁA, dlatego że z tym kojarzy się bluza (zawsze jest ciepła), OBCISŁA-bo podkreśli nasze ciało, LEKKA, by noszenie jej było jak chodzenie nago, OCIEPLANA dlatego że w te zimniejsze wieczory może być kurtką, ROZPINANA-często praktyczniejsza (zawsze można się rozpiąć, ja akurat wolę nierozpinaną), SEXI ;), HOT-rozpali każdego, ATRAKCYJNA-żeby nigdy się nie znudziła, KOBIECA-by nie kojarzyła się tylko z "kolesiami", no i ELEGANCKA-bym mogła w niej pójść do pracy a nie cały dzień tylko marzyć o niej!!!

Gratki - do zwyciężczyni napiszemy maila:)

poniedziałek, 12 listopada 2012

Gold and navy blue - Colorshake giveaway


 
 sweatshirt - Monika Mrozowska for Colorshake, skirt - Colorshake promodel, shoes - Irregular Choice/HEGO'S, watch - Nixon, bracelets - Ooh!Andy, ring - top shop  








Granat i złoty - to dla mnie zgrany duet. W tak stonowanym zestawie bardzo mi dobrze - najwyraźniej potrzebuję czasem odmiany! Bluza, która była inspiracją setu to projekt Moniki Mrozowskiej, która zaprojektowała ją dla Colorshake. Niecodzienny wzór - złoty naszyjnik z liści laurowych, złoty suwak, oraz złoty zegarek na rękawie sprawiły, że totalnie się w niej zakochałam! Tiulowa tutu to promodel również Colorshake. Całość dopełniają złote dodatki - zegarek Nixon, bransolet oraz złote botki Irregular Choice z przezroczystym obcasem. 

Chcecie wygrać bluzę Monika Mrozowska for Colorshake w wybranym przez siebie rozmiarze (S-XL)?
Wystarczy:
Opisać krótko "bluzę moich marzeń" w komentarzach poniżej. Proszę nie zapomnijcie o adresie mailowym w komentarzu, abym mogła Was poinformować o wygranej. 

Na wasze komentarze czekam do poniedziałku 19.11.2012. do końca dnia (24:00). 
Powodzenia!

piątek, 9 listopada 2012

First snow!













shades - Oakley

To kilka zdjęć z ostatnich dni spędzonych na desce na lodowcu Stubai. Było cudownie - pogoda mistrz, śniegu dużo, oraz dobra ekipa. Dziękuję i poproszę takich dni więcej. 
W takich chwilach czuję się najlepiej!
Co do ciuchów dużo sportu - kurtki Burton i Ride, spodnie Nikita i Rip Curl. Bluzy oraz szare spodnie dresowe - oczywiście Colorshake, czapy From Froggy with love for Colorshake. No i moja nowość - mistrzowskie okulary Oakley z Sunglasses shop przeciwsłoneczne z polaryzacją, której nota bene nie miałam nigdy w okularach i już wiem dlaczego jest tak uwielbiana. Widoczność mistrz! Chyba skuszę się jeszcze na gogle! 

Above you can find some pics from last few days, which I spent on Stubai glacier. We had a great time there - weather was a killer, lots of snow with great crew. Thanks to all of u guys. During such moments I enjoy my life the most! 
In terms of my outfits, all sport, my fav one - snowboard jackets - Burton and Ride, pants Nikita and Rip Curl. Hoodies - of course (the best and only choice!) Colorshake, hats From Froggy with love for Colorshake. And my new stuff - great polarised Oakley shades from Sunglasses Shop. Visibility is awsome. I love them. Have to finally decide on googles!


wtorek, 6 listopada 2012

Mix showroom - Fashion Week Poland

 with my girls

Showroom mix! Dobrze się bawiłyśmy i chyba to widać! Stoisko Colorshake kusiło kolorami, brakiem hipsterki i piankami;) 

Pics from the Showroom area at the Fashion Week Poland. Colorshake stand was not only colorful, but also we served mashmallows. 

Song for today - Austra.



Colorshake rocks!
 Monika Mrozowska for Colorshake sweatshirt.

Odwiedziła nas Kasia - LOVE!!!



Kasia Sokołowska, reżyserka pokazów wybrała nasz bluzę i spodnie od dresu:)!


 I Edyta Herbuś - ależ ona ma nogi!!!



 Nowa bluza - Monika Mrozowska for Colorshake!

 Colgate!





 Elle!


 Girls.


Chomik aka Chumster! był na FW;)

czwartek, 1 listopada 2012

Fashion Week Poland - my comments

O Fashion Weeku w tym roku mogę napisać dużo, po pierwsze pierwszy raz była na całej imprezie od początku do końca, a po drugie i dla mnie ważniejsze w strefie Showroom sprzedawany był Colorshake. Było cudnie po wieloma względami.
Pokazy, widziałam ich w tym sezonie wiele - ale napiszę tylko o kilku moim zdaniem najważniejszych - pokaz otwarcia Bereniki Czarnoty - fajny choć spodziewałam się charakterystycznych dla Bareniki wielkich swetrzyski i dziani. Przyznam, że czekałam bardzo, nie rozczarowałam się, gdyż było kilka świetnych sylwetek.
Poniżej zdjęcia z profilu FB Bereniki:




Kolejny pokaz, na który czekałam to super utalentowana Wiola Wołczyńska - jej dzianiny, szarości i nonszalancki styl od dawna mnie urzeka. Pokaz przepiękny, muzyka live Kari Amirian i wielkie pozytywne zaskoczenie - KOLORY!!! Wołczyńska zna się także na kolorach;) Wow. Zakochałam się po raz kolejny - świetne mixy, cudne połączenia. Nie miała aparatu na tym pokazie, więc zdjęcia pochodzą z profilu FB oraz z Elle.pl: 
http://www.elle.pl/moda/artykul/fashion-week-poland-wiola-wolczynska-wiosna-lato-2013




Myślę, że warto napisać też o pokazie, o którym pisało już wielu czyli Łukasz Jemioł Basic. Oczywiście można doszukać się inspiracji pokazem Roberta Kupisza, ale myślę, że warto pamiętać, że Kupisz nie był pierwszy;) Historia zna wiele pokazów, w pozytywnym klimacie z grupą modelek, a ciuchy - ładny, przyjemny basic, taki jaki lubi każdy. Dla mnie za drogi. Ale i tak bardzo mi się podobało. Może posypią się gromy, ale cóż - może ja po prostu jestem zwolenniczką optymistycznych fajnych rzeczy? Oceńcie sami. A Łukasz sam jest niezłym showmanem;)
Wspomnę jeszcze, że pokaz poprzedzał fajny film dostępny na FB Łukasza.
Zdjęcia pochodzą z artykułu Na Temat oraz z mojego aparatu.






Ostatni pokaz, o którym chcę napisać to niedzielny pokaz Marty Siniłło na scenie Off. Wiadomo, że Marta ma super styl, nigdy nie widziałam jej projektów, choć spodziewała się czegoś mocnego, torchę punkowego, dobrego. Nie zawiodłam się - choć punkowo wcale nie było, zaskakująco dużo kobiecości i ładności. Mało kto zauważył, że pierwsza modelka niosła kamerę Go Pro używaną, przez mocich znajomych do kręcenia filmów snowboarodwych oraz wakeboardowych. Myślę, że będzie z tego fajny filmik. A ja także nakręciłam film z finału. Mnie się podobało.



Nie będę pisać o przebierańca chcących za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, ani o śwince z pomalowanymi paznokciami, ani o laskach brnących po śnieżnym dywanie (panowie nie nadążali z odśnieżaniem tak sypało) w sandałkach z odkrytymi palcami, oraz z gołymi nogami. Pewnie wcześniej wybrały outfity i nie było szans na zmianę. Fashion victims.

Tak się rozpisałam, że kolejny post będzie o showroomie oddzielnie, ok?