w H&Mie ściana ze światła / in H&M lightwall
śniadanie / breakfast
wino wieczorową porą / late-night wine
akwarium
foto. Kondzik
Krótka foto-relacja z Barcelony - cudownego miasta. Miasta pysznego wina, oliwek, dziwadeł na La Ramba, knajpek wege, paelli, tapsaów i oczywiście sangrii. Cudowne wakacje.
Outfitów nie opisuję, bo jest ich za dużo. Jeśli coś Was interesuje - piszcie, napiszę co to/skąd.
EN:
A brief foto-story from Barcelona - really great city. A place of delicious wine, olives, wired people on La Rambla, vegetarian restaurants, paella, tapas and of course sargia. Lovely holidays.
I don't label the outfits, cause they're too many. If You are interested, I'll write what's that.
Patrząc na te zdjęcia zdecydowanie odczuwam tęsknotę za latem, jednak tą porę roku lubię najbardziej...aaa i te oliwki !! na sam ich widok jestem głodna ;d idę do kuchni ;p
OdpowiedzUsuńPlaża! Słońce! Jak mogłaś! Chyba się rozpłaczę z tęsknoty za wakacjami :(
OdpowiedzUsuń;)
Kiedy obejrzałam Vicky Critina Barcelona Allena marzy mi się wycieczka do Barcelony, ah. Cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAle pozytywne zdjecia;) Zzadroszczę wyprawy;)!
OdpowiedzUsuńQue fotos más bonitas...ésta muy guapa,gracias por tus comentarios que dejas en mi blog,besos wapa!!
OdpowiedzUsuńLove these pics! your hair is gorgeous with the straight bangs :)
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuńyou've been so many places and now,
you're in barcelona. you look sexier in your beautiful
two piece. i do hope i could visit barcelona someday.
nice photos, btw!
Love the bangs!! Gorgeous pics, looks like fun =)
OdpowiedzUsuńKocham Barcelonę, oglądam z przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńCiepełko...
OdpowiedzUsuńŚwietną masz sukienkę z ostatnich fotek.
Oj zazrdoszcze takich wakacji:) świetne zdjecia i na każdym wygladasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńJakie to niesprawiedliwe, tu tak zimno a Ty w kostiumie paradujesz... :P
OdpowiedzUsuń@agatiszka - już nie Kochana, już nie. Po szoku termicznym ostatniej środy rozchorowałam się w czwartek, piątek i sobotę spędziłam w domu:( Już mi lepiej, ale katar jest...
OdpowiedzUsuńlove your bikini ... thanks for your comment on the blog !
OdpowiedzUsuńale miałas fajnie...
OdpowiedzUsuńoliwki..mniam
Looks like a lot of fun :).
OdpowiedzUsuńMrrrr...przypomniałaś mi wakacje w Walencji^^
OdpowiedzUsuńI love your Barcelona pics! The aquarium is so cool!!
OdpowiedzUsuńhttp://fashionroadkill-halifax.blogspot.com
Ah wish I was there, Barcelona is one of my favorite cities. You look amazing!
OdpowiedzUsuń