foto. Kondzik
sztuczne futro / fake fur - second hand
broszka / broch - Mango (od Moni)
spodnie / trousers - no name
buty / shoes - Vagabond
kolczyki / earrings - h&m
torba/bag - Mango
Wróciłam, odchorowałam za wszystkie czasy i zaczynam blogowanie:))
W roli główne sztuczne futro - moja nowa miłość - znalezione w kieleckim second handzie. Całość połączyłam z ze złotymi dodatkami i czernią:)
p.s. Koncert Gossip - MISTRZ!!! Zdecydowanie najlepszy na jakim byłam, uczta dla uszu i oczu!
EN:
I came back after a lobg flu.
A main role today plays a fake fur trifted is a tiny second hand in my home town Kielce.
I matched it with gold acessories and black:)
p.s. Gossip concert live in Warsaw - incredible. The best one I've ever been to!!!
wyglądasz cuuuudownie ;))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś i wyzdrowiałaś.
OdpowiedzUsuńZzzdroszczę Ci takiego łupu.Wyglądasz jak milion dolarów :-)))
świetne futro :0 bardzo eleganckie a zarazem noszone na luzie przez ciebie :) no i wspaniała broszka
OdpowiedzUsuńWyglądasz w tym futerku po prostu cudownie! to my mamy w kielcach takie sh?? hehe;)
OdpowiedzUsuńśliczne kolczyki, a całość perfekcyjna, bardzo ładnie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńWłasnie o takim futerku marzę!!
OdpowiedzUsuńJest genialne
futerko idealne, a broszka prześliczna!:)
OdpowiedzUsuńnareszcie się doczekałam!:) To futro to cuuudo! Czy tylko ja mam takiego pecha, ze nie moge w zadnym second-handzie znalezc tego idealnego sztucznego futerka:(??
OdpowiedzUsuńMonika z J'adore Fashion
Futerko z sh? SZCZĘŚCIARA! :)
OdpowiedzUsuńfutro jest rewelacyjne, kolor, krój- wszystko jak trzeba!dzięki jeszcze raz za pomoc:)
OdpowiedzUsuńzajeb. to futro!dobrze dogralas, zazwyczaj takie ciezko dograc. baardzo ladnie!
OdpowiedzUsuńidealni Ci pasuje to futerko :) i te wisienki na nim, wow :)
OdpowiedzUsuńwow. mam parcie na znalezienie dla siebie drugiego futra i licze na secondhandy!
OdpowiedzUsuńfantastyczna całość.
OdpowiedzUsuńTeż czatuje na jakieś fajne futerko w sh, bo wolę mieć coś innego niż, to co oferuje h&m i inne podobne sklepy. Zazdroszczę łupu, bo"zwierzaczek" wymiata!
OdpowiedzUsuńOooch, jak ja bym chciała trafić w sh na takie futerko... Bardzo elegancko się prezentujesz :) Podoba mi się połączenie go z tą barokowo-babciną biżuterią, robi klimat :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńidealnie :)
OdpowiedzUsuńnie jestem(a raczej nie byłam) fanką takich futer, ale im więcej stylizacji widzę u dziewczyn tym bardziej się przekonuje. Twój outfit przelał czarę! rozpoczynam poszukiwania futrzaka;) Pięknie.
no właśnie szukam takiej kurteczki!!!! AAAA mam nadzieję, że znajdę idealny kolor i fason!!
OdpowiedzUsuńNo takiego futrzaka znalazłaś w sh :D szczęściara :D Bardzo mi się podoba ten zestaw...oczywiście torebka mój faworyt ;D
OdpowiedzUsuńgorgeous vintage faux-fur jacket! i love it. i love the boots and the earrings too. they look fun on you ^^
OdpowiedzUsuńvindavindasonata.blogspot.com
Dzięki za miłe komentarze!!!
OdpowiedzUsuńTo futro to nie jedyny łup, ale wszystko w swoim czasie:)
@Monique - oczywiście, że tak. Takwsze jak jestem u rodziców żałuję, że nie mam wystarczająco dużo casy na second handy!!!
no no.. Takie futro w SH to niezły łup:) Gratulacje:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI totally adore the great coat!
OdpowiedzUsuńnice faux fur jacket. glad to hear, you're feeling
OdpowiedzUsuńbetter.
Ja dziś testowałam moje futro, trochę dłuższe, ale kolejne musi być krótkie, jak Twoje.
OdpowiedzUsuńehhh szkoda,ze tutaj nie ma takich sh jak w pl. :( futerko genialne,lepsze niz z obecnych kolekcji !
OdpowiedzUsuńZdobycz nieziemska, podoba mi się w tym prostym połączeniu z czernią no i kolczyki masz piękne!
OdpowiedzUsuńamazing coat :)
OdpowiedzUsuńkiss from Portugal***
márcia*
fajowskie futroooooo lowe lowe !!!
OdpowiedzUsuńOd dziś będę Cię informowała, kiedy wybieram się do Warszawy. Tak na wszelki wypadek... Gdybym Cię spotkała w tym futerku, mogłabyś wrócić do domu bez okrycia wierzchniego! Jest BOSKIE!!!
OdpowiedzUsuńWitam może masz chęć sprzedać to futerko kontakt mirmur1973@vp.pl pozdrawiam
OdpowiedzUsuń