Foto. Diunna - dzięki
okulary - Ray Ban
skórzana kurtka - Bershka
tank top - Only
korale - Aldo (od Kasi - dzięki)
spodnie - Levi's 501
kwiatki - H&M
buty - z Rzymu, nieznana marka
torba - Billabong
brelok - Vespa (od sióstr N. - dzięki)
zagarek - Nixon
No właśnie - boyfriend's jeans. Od zeszłego roku obserwuję ten trend, Katie Holmes nie do końca mnie w nim przekonuje, szczególnie w zestawieniu z baletkami. Natomiast z obcasami już zdecydowanie tak.
Piszą już o nim wszyscy (np. http://wizaz.pl/Moda/Nowosci/Levi-s-boyfriend-s-jeans ) i niemal wszędzie. Natomiast na ulicach takich spodni jak na lekarstwo... Nie wiem, czy sama zdecydowałabym się na kupno modelu Levi's 501 (może poszukałabym czegoś w SH - wersja low budget), natomiast dostałam go w czasie Levi's Confession Bus - http://levispolska.blogspot.com/2009/03/klubowa-spowiedz-levis-edycja-warszawa.html , więc noszę z dumą i jestem zachwycona.
Poza tym mamy wiosnę a to daje mi energię milion:)
ulalala, to połączenie czerwonych botków z fioletowymi rajtami - mego soczyście! no i bojfriendy, jestem ich mega wielką fanką! Cała stylizejszyn - bomba!
OdpowiedzUsuńdzięki:)
OdpowiedzUsuńzapraszam częściej!
baaardzo mi sie podoba, szczególnie właśnie czerwien z fioletem ... cudowne.
OdpowiedzUsuńnatomiast męskie spodnie owszem, lubie, ale w wersji troszke innej, bo skejtowej ;p
powodzenia w prowadzeniu bloga, lubię (gdy jest) tak kolorowo!
OdpowiedzUsuń